sobota, 16 stycznia 2010

Nic nie zrobi się samo

"Powodem, dla którego ludziom tak trudno być szczęśliwymi,
jest to, że zawsze widzą przeszłość lepszą, niż była,
teraźniejszość gorszą, niż jest i przyszłość mniej pewną, niż
będzie."
M. Pagnol

"Różnica między ludźmi, którzy realizują swoje marzenia,
a całą resztą świata nie polega na zasobności portfela. Chodzi
o to, że jedni przez całe życie czytają o dalekich lądach i śnią
o przygodach, a inni pewnego dnia podnoszą wzrok znad
książki, wstają z fotela i ruszają na spotkanie swoich marzeń."
W. Cejrowski

By kupić cokolwiek, by skorzystać z jakiejś usługi, by zmienić swój stan z tego, w jakim się znajduję obecnie, na jakikolwiek inny — zawsze trzeba zapłacić jakąś cenę. Coraz więcej ludzi powtarza: „nie ma nic za darmo”. Coraz częściej, mówiąc o czymś, co pozornie nic nie kosztuje, poprawiamy się, mówiąc, że mamy do czynienia z czymś, o czym się mówi, że jest bezpłatne, a przecież wiadomo, że ktoś musiał za to ponieść jakąś cenę.

Tak też jest ze spełnianiem marzeń. Nie ma nic za darmo. Można oczywiście myśleć o czymś, co mogłoby nam się zdarzyć, czego pragniemy albo na czym nam bardzo zależy, że to samo do nas nie przyjdzie.

Musimy wnieść jakiś wkład. Musimy zapłacić jakąś cenę. Najprostsza z nich to zrozumienie faktu, że każdy oczekiwany efekt zależy w mniejszym lub większym stopniu od nas samych. Że oczekując na jakąkolwiek zakładaną przez nas zmianę, musimy równolegle sami dać coś z siebie. Swój czas, swoją cierpliwość, osobiste zaangażowanie, a niekiedy zmęczenie, walkę z lękiem przed nowym czy wreszcie rezygnację z tak bardzo popularnego i tak chętnie przez niemal wszystkich wykorzystywanego tłumaczenia się, że to przez innych i przez inne sprawy nam nie wyszło. No bo gdyby to tylko od nas zależało, to przecież…


Tymczasem w gruncie rzeczy wszystko zależy od nas samych. I jeśli coś wychodzi nie tak, jak byśmy tego chcieli, to może po prostu źle sformułowaliśmy cel, a może… nie zdecydowaliśmy się zapłacić za nasze marzenie odpowiedniej ceny.

Marzenia spełniają się znacznie częściej tym, który zdecydują się coś zrobić, aniżeli tym, którzy jedynie myślą, że warto byłoby coś zdziałać. Myślenie o tym, „co mogłoby być, gdyby…”, jest w gruncie rzeczy myśleniem bardzo destrukcyjnym. Zajmuje nam mnóstwo czasu i sprzyja pojawianiu się wielu czynników, które w ostateczności decydują o tym, że nasze marzenia  się nie spełniają.

Brak działania determinuje brak możliwości osiągnięcia sukcesu. Brak sukcesu powoduje zanik wiary w siebie. Brak wiary w siebie budzi demony — poczucia biedy, wrażenia utraty nadziei, akceptacji i miłości, lęku przed chorobą czy śmiercią, obawy utraty wolności, bólu, upływającego czasu i nieuchronnych skutków nadchodzącej starości.

Zupełnie inne skutki przynosi ze sobą działanie. Szczególnie wiele korzyści odnosimy, kiedy naszą aktywność realizujemy z możliwie największym zaangażowaniem, w przekonaniu graniczącym z pewnością, że nam się na pewno uda i kiedy skupimy się na możliwie najlepszym wykonaniu tego, co założyliśmy, i zrezygnujemy z myślenia o wynagrodzeniu czy bezpośredniej korzyści. Postawa taka przypomina trochę stan zakochania...

Powyższy tekst jest krótkim fragmentem książki Zamieniaj marzenia w realne wydarzenia autorstwa Jarosława Kordzińskiego. Większy, darmowy fragment ściągniesz tutaj. Zachęcam do zapoznania się chociażby z tymi paroma przemyśleniami dostępnymi za darmo!

Jeśli Ci się spodoba, możesz zaraz zamówić pełną książkę, ale czy stać Cię na to?! Nie mówię, że nie stać Cię pod względem finansowym - czy stać Cię na to, żeby wreszcie zacząć spełniać marzenia czy wolisz nadal szukać wymówek, żeby tego nie robić? Tutaj jest, jak to mówią, pies pogrzebany...

Czy stać Cię na to, żeby zmienić swoje życie? To nie jest wcale takie łatwe, jak się wydaje. Samo podjęcie decyzji kosztuje trochę wysiłku, a do tego jeszcze trzeba wiele zmienić, by marzenia miały szansę się zrealizować. To jak, podejmujesz swoje własne wyzwanie?

Powodzenia,
Daniel

PS. Zachęcam do wypełnienia ankiety (jedno malutkie kliknięcie) na górze strony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz